Kriolipoliza to zabieg polegający na wymrażaniu tkanki w celu spowodowania jej rozpadu. Służy ona szybkiej regeneracji mięśni oraz stawów i polecana jest wszystkim pacjentom aktywnie uprawiającym sport. Zabieg kriolipolizy pomaga szybko zregenerować się po treningu, przywrócić sprawność po urazie, oraz ustabilizować gospodarkę cukrową. Jak się okazuje, można też za jego pomocą spalić nieco tkanki tłuszczowej.
Czym jest zabieg kriolipolizy?
Kriolipoliza kontrastowa to metoda, skutecznie pomagająca pozbyć się tłuszczu z konkretnych partii ciała, m.in. z twarzy, pleców, brzucha, czy ud. Wykorzystuje ona najnowszą technologię, polegającą na usuwaniu niechcianej tkanki tłuszczowej za pomocą niskiej temperatury o wartości od 5 do 10 stopni C, w której wyniku dochodzi do metabolizacji obumarłych komórek tłuszczowych.
Jakie są zalety kriolipolizy?
Kriolipoliza jest niechirurgicznym i nieinwazyjnym zabiegiem. Nie wymaga nacięć, igieł ani żadnych innych procedur operacyjnych. Wykorzystuje ona kontrolowane schładzanie, które nie powoduje uszkodzenia sąsiednich tkanek ani struktur, takich jak skóra, mięśnie czy nerwy. Preferują ją osoby, które nie chcą poddawać się bardziej inwazyjnym zabiegom, takim jak liposukcja.
Zabieg kriolipolizy jest bardzo skuteczną metodą redukcji miejscowej tkanki tłuszczowej. Jak się bowiem okazuje zimno powoduje uszkodzenie komórek tłuszczowych, po czym organizm usuwa je w naturalny sposób przy pomocy procesów metabolicznych. Po zabiegu kriolipolizy nie potrzeba więc długotrwałego okresu rekonwalescencji i można wrócić do codziennych aktywności niemal od razu po jego zakończeniu.
Ponadto kriolipoliza może być stosowana w różnych obszarach ciała, takich jak brzuch, uda, pośladki, ramiona czy podbródek. Istnieje bowiem wiele aplikatorów o różnych kształtach i rozmiarach, które umożliwiają dostosowanie procedury do indywidualnych potrzeb i preferencji pacjenta. Ryzyko powikłań po wykonaniu zabiegu kriolipolizy jest zazwyczaj niewielkie, choć mogą wystąpić pewne tymczasowe działania niepożądane, takie jak zaczerwienienie, obrzęk czy mrowienie.
Wymrażanie tkanki tłuszczowej to nieinwazyjny i bezpieczny zabieg. Sprawia on, że lipidy pochodzące z komórek tłuszczowych zostają uwalniane i są transportowane przez układ limfatyczny. Należy wiedzieć, że lipidy krystalizują się w nieco wyższej temperaturze niż inne komórki, które zawierają wodę, stąd też kriolipoliza niszczy jedynie komórki tłuszczowe, a oszczędza pozostałe tkanki.
Proces zamrażania tłuszczu podczas zabiegu trwa od 45 do 60 minut. Kriolipoliza, pozwala stracić od 25% do 40% tłuszczu z obszaru, który został poddany zabiegowi.
Do największych zalet kriolipolizy należy:
- Nieinwazyjność,
- Bezpieczeństwo,
- Skuteczność,
- Brak czasu rekonwalescencji,
- Dopasowanie do różnych obszarów ciała.
Jakie są efekty kriolipolizy?
Dzięki kriolipolizie pacjenci mogą stracić nawet do 40% miejscowo zgromadzonej tkanki tłuszczowej. Jednak u każdego może to być inna ilość. Niektórzy tracą sporo centymetrów w obwodzie, u innych zmiany są bardziej subtelne, jednak zawsze będą one zauważalne. Ich tempo zależy bowiem od indywidualnych predyspozycji. Efekty zabiegu uwidaczniają się w różnym czasie, a tempo metabolizacji wymrożonych komórek tłuszczowych jest zależne od pracy wątroby konkretnej osoby.
Efekty kriolipolizy mogą być widoczne po kilku tygodniach lub miesiącach od zabiegu, a pełne rezultaty można zobaczyć po około 2-4 miesiącach. Warto też wiedzieć, że kolejny zabieg kriolipolizy na ten sam obszar można wykonać dopiero po upływie 4 tygodni od poprzedzającego.
Zabieg kriolipolizy – kto może mu się poddać?
Kriolipoliza nie jest zabiegiem polecanym osobom, które zmagają się z wielką nadwagą. W przypadku dużej otyłości nie przyniesie ona bowiem pożądanych rezultatów. Zamrażanie tkanki tłuszczowej sprawdza się najlepiej na małych partiach ciała. Przy jej pomocy można pozbyć się oponki na brzuchu lub tzw. bryczesów.
Kriolipolizie nie mogą się poddawać dzieci, kobiety w ciąży i karmiące, osoby z chorą wątrobą, zaawansowaną cukrzycą, niskim ciśnieniem, rozrusznikiem serca oraz cierpiące na chorobę Raynauda, hipoproteinemię, czy rioglobulinemię.
