W mroźne dni nie ma nic lepszego, niż wizyta w gorącej saunie. Ten rytuał to nie tylko świetna okazja do zrelaksowania się, ale również uczta dla zdrowia ciała. Sauna poprawia stan naszego zdrowia i wzmacnia organizm. W artykule przedstawiamy najważniejsze zalety korzystania z sauny.
Sauna – trochę historii
Początkowo już w epoce kamienia znane były kąpiele w rozgrzanym powietrzu nazywane „łaźnią pocącego się kamienia”. Rytuał odprawiany był w wykopanych jamach, gdzie układano kamienie, podpalano je, a następnie polewano wodą. Kolejne wzmianki o „zdrowym poceniu się” można znaleźć w pismach Azteków, Indian gwatemalskich, Eskimosów, ludności Korei, Japonii czy Azji. To właśnie stamtąd 2000 lat temu sauna przywędrowała do Finlandii, gdzie zadomowiła się na dobre. Początkowo sauny budowano z kamienia, jednak z czasem zaczęto stosować drewno i tak już pozostało do dzisiaj. Dzisiaj natomiast kamienie polewa się wodą z kilkoma kroplami olejków eterycznych.
Czy korzystnie z sauny jest zdrowe?
Przy braku przeciwwskazań do korzystania z sauny, z pewnością przyczyni się to do poprawy Twojego stanu zdrowia. Co więcej, regularne odwiedziny sauny wzmocni organizm, doda mu siły, a także witalności. Dodatkowo poprawi krążenie krwi. Warto jednak pamiętać, że sauna będzie zdrowsza, jeśli będziemy z niej racjonalnie korzystać. Specjaliści podkreślają, że dwa seanse w saunie w tygodniu to maksimum. Osoby cierpiące na schorzenie układu krążeniowego powinny szczególnie uważać w saunie. Ciężkie choroby ogólnoustrojowe, żylaki czy niektóre schorzenia skóry mogą całkowicie wykluczać możliwość korzystania z sauny.
Jak działa sauna?
Już kilkanaście minut w pomieszczeniu nagrzanym do 100 stopni Celsjusza rozgrzewa skórę do 42 stopni, a temperaturę ciała podnosi o jeden stopień. W wyniku tego narządy wewnętrzne odczuwają „gorączkę”, co jest efektem korzystania z sauny. Taki stan wzmaga produkcję ciałek odpornościowych we krwi, które skutecznie zabijają wirusy i bakterie. Dlatego też sauna doskonale sprawdzi się wtedy, kiedy mamy lekki katar lub czujemy się nieco przeziębieni. Warto jednak bezpośrednio po seansie schłodzić się na świeżym powietrzu, a następnie zastosować naprzemiennie gorący i zimny prysznic. To pozwala rozluźnić napięte mięśnie i zaktywizować ukrwienie, co doskonale wpływa na samopoczucie.
Sauna – rodzaje
Chociaż sauna klasyczna, rozgrzewana do 100 stopni Celsjusza jest najpopularniejszym rodzajem sauny, to istnieje kilka innych wariantów gorącej terapii. Zalicza się do nich:
- biosauna – jest to nieco delikatniejsza wersja klasycznej sauny; temperatura nie przekracza tam 50-60 stopni, zwiększa się także wilgotność powietrza; działa łagodnie na układ krążenia i pomaga w znormalizowaniu zbyt wysokiego ciśnienia krwi,
- łaźnia parowa – temperatura nie przekracza w pomieszczeniu 40-50 stopni Celsjusza, a wilgotność powietrza sięga prawie 100%, co oznacza, że ciało poci się bez wysiłku niemal błyskawicznie; doskonałym uzupełnieniem jest wzbogacenie o olejki eteryczne na rozluźnienie i dobry nastrój,
- haman – to rodzaj łaźni tureckiej, która związana jest z konkretnymi rytuałami; to tutaj Turkowie spotykają się i rozmawiają ze sobą, niekiedy nawet wyprawiając przyjęcia urodzinowe.
Sauna to dobrodziejstwo dla naszego zdrowia. Warto korzystać z niej nie tylko zimą, ale również we wszystkich porach roku. Pozwala się zrelaksować, odpocząć i poprawić krążenie krwi, a przy tym samopoczucie. Warto!